Zainwestowałem pieniądze… i co dalej? #1
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3DqiUGNWbk1zi3YeETs9eX5hA9_h5RE_BGD1Z-aPfMpbah8gNbcZeKveymDuz1kgIdib9zkPBCYmJOXc_eALfAVAyGAXtXo_b1WkZ8QWeLfD0L3MR1TGMDiYXmhkzJG6scwrQXXvo6DS2/s320/21299318338_bd2a177df1_z.jpg)
W obecnym czasie znalezienie dobrej inwestycji, a zwłaszcza zakup obligacji korporacyjnych mimo, że wcale nie należy do rzeczy łatwych - zwłaszcza jeśli dotyczy to ofert prywatnych - nie nastręcza zbyt wielu trudności i zasadniczo posiadanie rachunku maklerskiego, adresu mailowego oraz dostępu do wyszukiwarki czy kilku kontaktów w branży w zupełności wystarczy, by cieszyć się z zakupu. Zwłaszcza że wielu osobom, które załapały inwestycyjnego bakcyla udział ofercie nabycia akcji czy obligacji przysparza dodatkowego dreszczyku emocji, nutki tajemniczości i niewiadomej mimo że był to zazwyczaj zakup poprzedzony żmudną i czasochłonną analizą. Później wydawać by się mogło okres karmienia inwestora odsetkami i wykup w określonym terminie. Co ciekawe zazwyczaj, a przynajmniej w większości przypadków tak to właśnie wygląda! Mając za sobą możliwości jakie dostarcza rynek Catalyst, te "zazwyczaj" da się przekuć w "prawie zawsze", a to już wystarczająca różnica.