Skórka od banana? Nie wyrzucaj - wykorzystaj i oszczędzaj pieniądze!
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmvCstwmTf6VOTOW9V2uHKGkdTcT_1nrr19mvemNTU31X_4dLX-cGbNGcygROzxQ50k-ml8-FtYi6uWjqNqn9Bjt9EE0K2aK4hEctJsyRK77GKouxcZ03kGT_RZ8FG0YD9-CKjpQj5ngTO/s400/20180324_152703.jpg)
Ostatnio u mnie dużo tematów technicznych i motoryzacyjnych, czas na coś o typowo domowym oszczędzaniu. Skórka od banana. Tak - rzecz, którą uważamy za śmieć i wyrzucamy do kosza ma dosyć dużą "wartość". Oczywiście to nie jest "wartość" dla każdego, tylko dla ludzi, którzy mają swoje działki, przydomowe ogródki i kwietniki balkonowe. Skórka od banana to jeden z lepszych naturalnych nawozów, które wzbogacają rośliny o potas i fosfor. Z opowieści znajomych działkowców wiem, że szczególnie ziemniaki i pomidory potrzebują tych składników, aczkolwiek dotyczy to także innych roślin. Jak stosować skórki? Prościej być nie może. Po zjedzeniu kiści bananów przez rodzinę - pokrój skórki na mniejsze kawałki. Potem wrzuć na kawałek papieru i zostaw w pobliżu grzejnika, pieca, itp. Suszone kostki zachowaj do wiosennych porządków w ogrodzie (aczkolwiek możesz dodawać je przez cały rok, w lecie suszyć skórki na słońcu) . Zastosowanie jest proste, rozrzuć je naokoło roś