Manowce motoryzacji... Niemiec pod kocem trzymał...
Ostatnio na moich blogach dość dużo jest wpisów o samochodach, o ubezpieczeniach komunikacyjnych, itp. ale także o kupnie nowego auta, ponieważ właśnie jestem po zakupie samochodu i rozglądamy się za drugim (2 dorosłe osoby używające auta do pracy)
Moje intensywne zgłębianie wiedzy samochodowej, przez ostatnie miesiące, zaowocowało kilkoma wpisami na temat samochodów, na przykład:
Jednakże moje zaangażowanie w tematy motoryzacyjne nie umknęło także mechanizmom personalizacyjnym Facebooka (tak... tak... facebookowy bot analizuje Twoją aktywność i podsuwa Ci wyselekcjonowane treści).
Moim oczom ukazały się takie to ogłoszenia. Możesz kliknąć i powiększyć!
Autka które widzicie na zdjęciach zostaną ładnie wyklepane, blacharz z kilku innych zezłomowanych aut zespawa brakujące elementy, lakiernik pomaluje tak, że będzie normalnie "igła", a handlarz załatwi lewą książkę serwisową i wystawi to na giełdzie, gdzie na końcu usłyszysz tekst.
Panie Drogi! Niemiec pod kocem trzymał i płakał jak sprzedawał!!!
I co Ty na to? Napisz w komentarzu!
Komentarze
Prześlij komentarz