Opodatkowanie akcyzą energii elektrycznej wytwarzanej na własny użytek
Nie, to nie jest żart ani powtarzanie zasłyszanych plotek, ale smutny fakt, o którym robi się coraz głośniej. Powinno zainteresować to wszystkich dążących do samowystarczalności energetycznej swoich domów i przedsiębiorstw.
Pytanie podatnika: Wnioskodawca planuje wybudowanie przyzakładowej instalacji wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej na użytek własny firmy. Czy wytwarzanie energii elektrycznej wyłącznie na użytek własny, tj. bez dokonywania sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej, podlega opodatkowaniu akcyzą?
Odpowiedź: Zużycie wyprodukowanej energii elektrycznej na potrzeby własne jest opodatkowane podatkiem akcyzowym. Stanowisko takie zajął Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji indywidualnej z dnia 03.11.2010 r. nr ITPP3/443-131c/10/ZG.
http://tiny.pl/hcj2c
Co ciekawe zaraz po dodaniu tego linku na jednym z blogów w formie pełnej, a właściwie nieudanej próbie, dostałem najwyraźniej bana na reszcie blogów opartych na wordpress, na których regularnie komentuję. Nie mogę napisać żadnego komentarza z użyciem adresu strony. Rozumiem, że to jakiś zintegrowany system antyspamowy? Jeśli jest tak jak podejrzewam - to jednocześnie wygodne narzędzie do cenzurowania niewygodnych informacji.
Pytanie podatnika: Wnioskodawca planuje wybudowanie przyzakładowej instalacji wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej na użytek własny firmy. Czy wytwarzanie energii elektrycznej wyłącznie na użytek własny, tj. bez dokonywania sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej, podlega opodatkowaniu akcyzą?
Odpowiedź: Zużycie wyprodukowanej energii elektrycznej na potrzeby własne jest opodatkowane podatkiem akcyzowym. Stanowisko takie zajął Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji indywidualnej z dnia 03.11.2010 r. nr ITPP3/443-131c/10/ZG.
http://tiny.pl/hcj2c
Co ciekawe zaraz po dodaniu tego linku na jednym z blogów w formie pełnej, a właściwie nieudanej próbie, dostałem najwyraźniej bana na reszcie blogów opartych na wordpress, na których regularnie komentuję. Nie mogę napisać żadnego komentarza z użyciem adresu strony. Rozumiem, że to jakiś zintegrowany system antyspamowy? Jeśli jest tak jak podejrzewam - to jednocześnie wygodne narzędzie do cenzurowania niewygodnych informacji.