Kradzież własności intelektualnej autora oraz sprawne działanie firmy linuxpl.com
Przy migracji na nowe hostingi i przenoszeniu artykułów, pamiętając o problemach z duplicate content z Google sprawdzałem ich pozycję w wyszukiwarkach i co się okazało.
Ktoś wpadł na wspaniały pomysł - zrobił sobie "przeszczep" kilku moich artykułów - dokładając sobie linki z rożnych PP i tak oto stworzył swoją wspaniałą stronę, konkurencyjną dla coraz bardziej popularnego - bloga sportowego DlaFaceta.biz. Oczywiście zareagowałem.
Sprawą zajmuje się już prawnik dużej firmy z branży sportowej, której widgety i zawartość była reklamowana przez nieuczciwego uczestnika programu partnerskiego.
Dobrą wolą i współpracą wykazała się też firma linuxpl.com gdzie posiadam swoje hostingi! Złodziej miał pecha, że postawił stronę na tym samym hostingu gdzie ja mam Blog Dla Faceta - mój drugi blog na własnym hostingu, który będę utrzymywał (w planie na przyszłość mam tylko utrzymywanie 2 blogów tematycznych).
Sprawa pokazuje mi tyle - szybka, sprawna reakcja, po zauważeniu podobnego procederu dużo daje. Powoli całą moją treść podpinam także do systemu uznania autorstwa Google....
Wizerunek autora bloga w internecie oraz w pracy. Nowe opcje Google Plus.
.... więc na przyszłość w przypadku plagiatu mojego contentu, pod każdym kątem będę mógł ewentualnemu złodziejowi pokazać, że ze mną się nie zadziera.
Tak czy inaczej, za mną satysfakcjonujący poranek.