Echa konkursu: Odkładaj oszczędności na koncie oszczędnościowym.
To jeszcze nie wszystkie z wyróżnionych odpowiedzi, natomiast dziś jestem w temacie, który poruszył flamaster, laureat ostatniego konkursu oszczędzania.
Moim sposobem na oszczędzanie jest odkładanie zaoszczędzonych pieniędzy na kocie oszczędnościowym (np. emax plus). Uważam, że realne oszczędności są widoczne wtedy gdy są oddzielone od dostępnych pieniędzy na co dzień. Dlatego przelewam nawet najdrobniejsze sumy na oddzielne konto jakie uda mi się zaoszczędzić - np. nie kupiłem gazety czy batonika. Do tego konta dokładam również wszystkie cashback'i które uda mi się zdobyć (ostatni dzięki Sync). Nawet po zmniejszeniu abonamentu telefonicznego różnica po między starym, a nowy abonamentem ląduje na owym koncie. To jest tylko kilka przykładów zasilania mojego konta oszczędnościowego. Dzięki tej praktyce po kilku miesiącach można zobaczyć efekty swojej "pracy" - po niecałym roku od rozpoczęcia tej "procedury" uzbierało się na całkiem przyzwoite wakacje zagraniczne dla jednej osoby. Podsumowując - bardziej mnie motywuje zbierająca się konkretna kwota (możliwa do zobaczenia na oddzielnym koncie), niż świadomość zaoszczędzenia 10 zł schowanych do portfela, które i tak zostanie wydane.
Przez długi czas nie poruszałem tu tematyki związanej z kontami i bankami, widząc przesyt tego typu postów na okolicznych blogach, natomiast sam robiłem i do pewnego stopnia postępuję tak jak flamaster.
Posiadam oddzielne konto emax oraz kilka kont emax plus (oraz jego ekwiwalenty w Inteligo) właśnie w celu przechowywania oszczędności.
Moje oszczędzanie nie jest obecnie tak konsekwentne* jak kolegi, natomiast potwierdzam - oszczędzone pieniądze wyglądają najlepiej na wydzielonym koncie, które do tego procentuje co miesiąc.
*(z powodów praktycznych rozbiłem oszczędzone sumy na kilka sub-kont, niektóre oszczędności przelewam sobie na IKE, szczególnie po rezygnacji z ubezpieczeń na życie)
Mam także kolejną sugestię, którą mogą wykorzystywać autorzy blogów, studenci, osoby dorabiające poza pensją - wszelkie dodatkowe zarobki, lub ich umówioną część, o ile nie jest reinwestowana - także warto sobie wrzucić na jakiś emax plus, lub inne konto tego typu.
Moim sposobem na oszczędzanie jest odkładanie zaoszczędzonych pieniędzy na kocie oszczędnościowym (np. emax plus). Uważam, że realne oszczędności są widoczne wtedy gdy są oddzielone od dostępnych pieniędzy na co dzień. Dlatego przelewam nawet najdrobniejsze sumy na oddzielne konto jakie uda mi się zaoszczędzić - np. nie kupiłem gazety czy batonika. Do tego konta dokładam również wszystkie cashback'i które uda mi się zdobyć (ostatni dzięki Sync). Nawet po zmniejszeniu abonamentu telefonicznego różnica po między starym, a nowy abonamentem ląduje na owym koncie. To jest tylko kilka przykładów zasilania mojego konta oszczędnościowego. Dzięki tej praktyce po kilku miesiącach można zobaczyć efekty swojej "pracy" - po niecałym roku od rozpoczęcia tej "procedury" uzbierało się na całkiem przyzwoite wakacje zagraniczne dla jednej osoby. Podsumowując - bardziej mnie motywuje zbierająca się konkretna kwota (możliwa do zobaczenia na oddzielnym koncie), niż świadomość zaoszczędzenia 10 zł schowanych do portfela, które i tak zostanie wydane.
Przez długi czas nie poruszałem tu tematyki związanej z kontami i bankami, widząc przesyt tego typu postów na okolicznych blogach, natomiast sam robiłem i do pewnego stopnia postępuję tak jak flamaster.
Posiadam oddzielne konto emax oraz kilka kont emax plus (oraz jego ekwiwalenty w Inteligo) właśnie w celu przechowywania oszczędności.
Moje oszczędzanie nie jest obecnie tak konsekwentne* jak kolegi, natomiast potwierdzam - oszczędzone pieniądze wyglądają najlepiej na wydzielonym koncie, które do tego procentuje co miesiąc.
*(z powodów praktycznych rozbiłem oszczędzone sumy na kilka sub-kont, niektóre oszczędności przelewam sobie na IKE, szczególnie po rezygnacji z ubezpieczeń na życie)
Mam także kolejną sugestię, którą mogą wykorzystywać autorzy blogów, studenci, osoby dorabiające poza pensją - wszelkie dodatkowe zarobki, lub ich umówioną część, o ile nie jest reinwestowana - także warto sobie wrzucić na jakiś emax plus, lub inne konto tego typu.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńlinki aktywne, komercyjne, należy przed publikacją autoryzować
Usuńrwks@tlen.pl