Bydgoszcz i "domki" na wodzie - houseboat

Tak mi od jakiegoś czasu chodzi po głowie koncepcja houseboat'a - czemu nie? Takie nieco alternatywne życie... Dziś jednak nie będę się rozpisywał na temat moich pomysłów, tylko pokażę Wam trochę zdjęć.











Zdjęcia są z okresu letniego, aczkolwiek jeśli jesień dopiszę, też wykorzystam ją na małe lokalne podróże. Pozdrawiam!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak sprzedać niepotrzebne przedmioty?

Oszczędna dieta - oszczędne żywienie - 200 zł na osobę na miesiąc. Jak przeżyć tanio?

"Nie bierz d**y z tej samej grupy." - oszczędzanie nerwów w relacjach z kobietami.