Halogeny o zwiększonej jasności w samochodzie

Zamontowałem właśnie w samochodzie halogeny o zwiększonej jasności. Dlaczego? Mam już dość nieoświetlonych rowerzystów - tzw. batmanów - mam także dość pieszych bez odblasków na wsiach pod miastem. Ewentualny wypadek z takim petentem, to zawsze kłopoty, nie mówiąc o bezpieczeństwie własnym. Nie wiedzieć dlaczego - batmani są tolerowani przez policję. Nic z tym jednak nie zrobimy - trzeba działać.

Za namową kolegi zamontowałem halogeny o zwiększonej jasności. Zawsze dadzą one dodatkowe kilka metrów zasięgu reflektorów. To może zdecydować w krytycznej sytuacji. Wada - znacznie wyższa cena i znacznie zmniejszona trwałość. Dziś nie oszczędzę. Cóż - zwiększone bezpieczeństwo kosztuje... Jednak może da to oszczędności w szerszej perspektywie? Kto wie?

Koszt. Żarówki 70 zł. Wymiana u mechanika 30 zł.

Dalszy plan: polerowanie lamp w celu poprawy bezpieczeństwa.

Zdjęcia:



Zobacz kolejny krok "odnowy" reflektorów:

https://racjonalne-oszczedzanie.blogspot.com/2020/10/renowacja-lamp-samochodowych-sposobem-z.html

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polsat cyfrowy - multiroom - problemy i pozorna oszczędność?

Jak sprzedać niepotrzebne przedmioty?

Jeep Grand Cherokee - spalanie i oszczędność.