Marka samochodu - prestiż, jakość czy funkcjonalność?
Jak pisałem ostatnio w wolnych chwilach zajmuje się zgłębianiem swojej wiedzy w zakresie motoryzacji. Rozmawiam z mechanikami, z fachowcami, znawcami tematu, itp. Preferencje specjalistów są naprawdę różne. Niektórzy mechanicy upierają się przy niemieckich markach, twierdząc, że cała reszta to 'sheisse', niektórzy mówią tylko o Japończykach, z kolei jeden zaradny i znajomy mechanik jest entuzjastycznie nastawiony do Francuzów, które krytykuje reszta, w tym duża cześć mojej pro-niemieckiej rodziny.
Kolejny mechanik, z którym mam kontakt, swoją akceptację samochodu uzależnia od modelu silnika, modelu auta i zakładu w którym jest ono produkowane. On także akceptuje wybrane francuskie modele. I tak mój Ford Focus 1.6 TDCI to rzekomo fajny egzemplarz, niemiecka produkcja i super silnik, ale już Ford Mondeo 2.0 TDCI to kompletne g**o jakiego świat dawno nie widział. To samo z resztą twierdził sąsiad ojca - mechanik w salonie Forda - za którego namową kupiłem obecne auto.
Samochód, który widać na zdjęciu to Dacia Duster, tania terenówka, która w założeniu ma być odpowiednikiem modelu Łada Niva na rynku UE. Auto tego typu leży także w sferze moich zainteresowań, natomiast werdykt jednego ze znajomych fachowców jest jednoznaczny - rumuński szajs. Z kolei znalazłem wiele pozytywnych artykułów dotyczących innych produktów tej marki - np. Dacia Logan MCV, który także mnie potencjalnie interesuje. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Aktualizacja: Dalsza część artykułu przeniesiona na stronę: Zabezpieczenie przed kradzieżą.
Kolejny mechanik, z którym mam kontakt, swoją akceptację samochodu uzależnia od modelu silnika, modelu auta i zakładu w którym jest ono produkowane. On także akceptuje wybrane francuskie modele. I tak mój Ford Focus 1.6 TDCI to rzekomo fajny egzemplarz, niemiecka produkcja i super silnik, ale już Ford Mondeo 2.0 TDCI to kompletne g**o jakiego świat dawno nie widział. To samo z resztą twierdził sąsiad ojca - mechanik w salonie Forda - za którego namową kupiłem obecne auto.
Samochód, który widać na zdjęciu to Dacia Duster, tania terenówka, która w założeniu ma być odpowiednikiem modelu Łada Niva na rynku UE. Auto tego typu leży także w sferze moich zainteresowań, natomiast werdykt jednego ze znajomych fachowców jest jednoznaczny - rumuński szajs. Z kolei znalazłem wiele pozytywnych artykułów dotyczących innych produktów tej marki - np. Dacia Logan MCV, który także mnie potencjalnie interesuje. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Aktualizacja: Dalsza część artykułu przeniesiona na stronę: Zabezpieczenie przed kradzieżą.