Jak poradzić sobie z łysieniem.
Jako nastolatek miałem bujną czuprynę, czasem zbyt bujną i żyjącą własnym życiem, bo co rano każdy włos sterczał w inną stronę, na co z reguły pomagało jedynie mycie głowy, lekkie żelowanie, po czym suszenie, aby głowa nie wyglądała jak jakiś sklejona żaba. Gdzieś koło 20-tki zacząłem jednak zauważać, że ta czupryna się przerzedza. I co tu robić?
Odpowiedź znajdziecie tutaj: Jak poradzić sobie z łysieniem.
Ja narazie robię się na 3 mm regularnie co 3tygodnie, ale chyba przejdę na zero albo 1,5 mm po co walczyć z genami.
OdpowiedzUsuńja robię raczej na 1mm maszynką fryzjerską,
OdpowiedzUsuńidealnie na zero trzeba na mokro, maszynką do golenia, i są już podrażnienia - niepraktyczne i niewygodne
choć znajomy robi idealnie na 0 elektryczną maszynka do golenia twarzy i jest bardzo zadowolony
marcin wiesmak
OdpowiedzUsuńej lysy !
witaj w klubie ;)
miło mi :)
OdpowiedzUsuńw sumie po latach okazało się, że aż tak nie wyłysiałem, włosy cofnęły się lekko, przerzedziły - fakt - ale pewnie dałoby radę jakąś fryzurę na krótko mieć - bez cudów i zaczesek
ale fryz na 1mm jest tak wygodny, że nie zamierzam go zamienić na nic innego
Czy ten mężczyzna obok drogowskazu to R.O Oszczędny? :-)
OdpowiedzUsuń