Abonament RTV. Rezygnacja z abonamentu RTV / wyrejestrowanie odbiornika.

Ostatnio co chwilę w TV lecą dość mocno naciągane reklamy namawiające do płacenia abonamentu. Argumenty w nich podane to psychomanipulacja na poziomie intelektualnym nie wiem już jakim - na pewno dość niskim.


"Płać abonament, przecież jesteśmy w Europie!" - a co mnie to obchodzi? Co ma bycie w Europie do abonamentu - kolejnego para-podatku. Argument logicznie na równi z: "Przypiekaj tosty z dwóch stron - przecież jesteś Polakiem!"

"Płać abonament - graj fair!" - A to dobre! Co ma przymusowe opłacanie usługi, której większości ludzi nie potrzeba do bycia fair? Fair jest wtedy kiedy czegoś potrzebuję - idę do sklepu i za to płacę. Przymuszanie mnie do kupna usługi, której nie chce to wyrafinowana kradzież.


A z resztą - o czym my tu mówimy - jeśli nawet dodatkowe finansowanie publicznej TV jest potrzebne to:
- w obecnych czasach reklamy pokrywają z nawiązką koszty prowadzenia stacji TV.
- jeśli nie pokrywają to się ofertę programową najzwyczajniej w świecie SPRZEDAJE w abonamencie: dekoder cyfrowy, karta, może być na zasadzie pre-paid (jak TV na kartę) i po krzyku. Kto chce płacić za durne seriale i celebrytów o wątpliwej jakości intelektualnej, niech płaci.

Przy okazji cyfryzacji TV nikt z zarządzających TVP nie miał na tyle trzeźwego umysłu aby pomyśleć o najprostszym rozwiązaniu tj. dekoder/karta/doładowanie konta.


Oczywiście doradzam tym, którzy TVP nie potrzebują - aby niepotrzebny odbiornik "sprzedać" a następnie pójść z książeczką na pocztę, wyrejestrować odbiornik RTV i abonamentu już dłużej nie opłacać.

Zrobił coś takiego "znajomy" i sobie chwali ;-)

P.S. Dzisiaj jeszcze jeden krótki post o legalnych filmach z internetu:
http://lekki-linux.blogspot.com/2012/01/katalog-filmow-na-licencji-creative.html
Kliknij i poleć innym ten artykuł. Dziękuję :-)

Komentarze

  1. Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale nie oglądamy telewizji. mamy LCD do oglądania filmów na DVD, ale telewizji nie mamy. ostatnio znajomy powiedział, że jest coś takiego jak Narodowy Program Cyfryzacji i podłączył nam antenę. jest Polsat cyfrowy, jakiś kanał sportowy i TVN chyba. Od tamtej pory (miesiąc temu) nie oglądaliśmy telewizji ani razu. Chyba nas to nie interesuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam TV. Kobieta lubi sobie w kuchni rano coś włączyć - różne telewizje śniadaniowe, itp. - ale większość czasu z tunera cyfrowego słucha radia satelitarnego.

    Na moim TV w salonie leci głównie w niedzielę rano Discovery Channel, czasem ostatnio jakiś film na nPremium.

    Ale dość mało tv oglądam - komputer zastępuje dość dobrze tradycyjne tv.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś wszedłem do pokoju mamy, akurat jakiś pacan przekonywał jaką to misję ma publiczna telewizja, i jak to sobie nie poradzą bez hara.. znaczy bez abonamentu. Skończył. Rozpoczął się kolejny program. Misyjny. Kino ambitne, rozwijające intelektualnie, którego nie spotka się w nastawionych na rozrywkę niskiego lotu innych stacjach. Pięctsięcyktóryś odcinek "Mody na sukces".

    OdpowiedzUsuń
  4. przesłanie tych reklam to zamach na ludzką inteligencję! ;)

    absurd polega na tym że wystarczy mieć Tv np. do konsoli i już masz bulić, słyszałem o przypadkach w górach że, ludzie nie są w stanie do dziś z nadajników z naziemnych nic obejrzeć, no i jak mają TV choćby do DVD to płać!?.

    abonament RTV jest za wysoki do tego co za niego niby mamy, owszem jakieś pożyteczne projekty są, za które nikt inny raczej by się nie pokusił ze względu na małą popularność (komercha wygrywa)a mianowicie muzyka poważna, jedynkowe przedszkola, teatry, brak reklam w trakcie itp.

    jednak przymuszać ludzi do płacenia za odbiornik to idiotyzm, jeśli już powinno to być inaczej rozwiązane

    OdpowiedzUsuń
  5. Legalistom, chcącym być w zgodzie z sumieniem, co do niepłacenia har..., znaczy się abonamentu RTV, polecam do nowszego DVD/Bluraya albo do PS3 po prostu monitor z HDMI, bez opcji tunera TV.

    No a jak inaczej rozwiązane? Napisałem - karta SIM do dekodera i ładuj, jeśli chcesz oglądać koncert muzyki poważnej i przygnębiające do reszty ambitne polskie kino.

    Swoją drogą "poważniejsze" dla mnie jest DiscoPolo z TV Silesia, gdzie autorzy i artyści sami muszą zarobić na utrzymanie koncertami/emisją teledysków w TV niż tzw. muzyka poważna - gdzie muzycy żyją z różnych dofinansowań, dotacji... czyli z pieniędzy kradzionych podatnikom.

    OdpowiedzUsuń
  6. ech.. R-O muzyka poważna (jak dla mnie niektóra) jest super, ale nie jestem jej maniakalnym miłośnikiem, chodzi mi o przykłady. TV też nie zawsze da się monitorem zastąpić, fakt jest taki że ktoś może chcieć mieć np. TV i już, poza tym w sumie od dość niedawna można monitorem zastąpić TV

    a disco polo to szajs, jedynie okazjonalnie się sprawdza ale jak tego można na okrągło słuchać?, w wojsku mnie tym dość męczono ale potem się role odwróciły i ja grałem własna nutę :), polskie filmy są dobre, jednak nie kłóćmy się o gusta bo to bez sensu.

    I nie o sumienie mi chodzi, ale o możliwe ewentualne kary jeśli nie zapłacisz abonamentu za telewizor,lub radioodtwarzacz w samochodzie

    OdpowiedzUsuń
  7. O ile mi wiadomo, osoby nieposiadające TV mogą opłacać jedynie abonament za odbiornik radiowy, który jest niższy.

    O gustach się nie dyskutuje... ale jednak się dyskutuje.

    Oczywiście sam lubię sobie czasem także posłuchać muzyki poważnej, co nie zdarza mi się z discopolo - chodzi mi jednak o przykład, że często "etycznie" artyści disco polo niż muzycy "poważni" pośrednio żerujący na biednym podatniku.

    Polskie tzw. "ambitne" kino ostatnich lat - przygnębiająca kaszanka. Jeśli chcesz się zdołować - to rzeczywiście jest dobre.

    OdpowiedzUsuń
  8. "często "etycznie" artyści disco polo..." chodziło mi o wyższy poziom etyczny

    jako wolnościowiec nie szanuję złodziejskiego dziadostwa

    OdpowiedzUsuń
  9. ja jestem za tym żeby był wybór, czy chcę płacić abonament i przez to jakieś tam projekty dofinansowywać z których korzystam, czy absolutnie nie mam zamiaru płacić za coś z czego nie korzystam, ale przez nie płacenie proszę mnie nie ograniczać bo, odbiornik używam do własnych celów, chociażby podstawkę pod kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no właśnie, jeśli z powodów takich czy innych chcę wspierać totalnego gniota pt. TVP Kultura, kolejną Modę na Sukces albo inny kretyński serialik - płacę

    jeśli nie - to nie

    a gwarantuję, że jestem szczęśliwy bez tych przyjemności

    wolność wyboru - zamiast przymusu

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie te najnowsze reklamy zaciekawiły z innego względu.
    Czemu w Niemczech i we Francji, które są w nich przywołane, ludzie są takimi idiotami, że płacą abonament RTV i to znacznie wyższy niż u nas?

    OdpowiedzUsuń
  12. A mi jeszcze jedna myśl do głowy przyszła: Gdyby czas antenowy poświęcony na propagowanie płacenia abonamentu sprzedano reklamodawcom - jaki byłby zysk?

    OdpowiedzUsuń
  13. @Artur - w Szwabach potrafią zrobić nalot i jeśli masz radio/tv/nawet telefon z dostępem do radia, wlepić srogą karę. Właśnie chciałam się pozbyć abonamentu, a to też nie jest proste, muszę im zapłacić nawet za styczeń, choć w grudniu się wyprowadziłam :|

    OdpowiedzUsuń
  14. Najlepsze to jest to, ze ktos kto zarabia najniższa krajowa musi placic haracz na podrzednego aktorzyne z "Klanu" czy "Plebanii" a ktory dostaje 30tys za 1 odcinek tegoz tasiemca.

    Po prostu -szczyt chamstwa i zlodziejstwa w Polszy nie zna granic.

    OdpowiedzUsuń
  15. @tuska: Na pewno popełniłaś zasadniczy błąd odpowiadając na pierwszy list z GEZ... Potem faktycznie nie dadzą spokoju aż do śmierci. Co do nalotu to faktycznie nie masz prawa ich wpuszczać do mieszkania, możesz także ściemnić, że Ty tutaj nie mieszkasz i że jesteś przypadkiem i dobranoc (patent przetestowany w praktyce ;).

    OdpowiedzUsuń
  16. wiesz, niech sobie biorą i po 50 tys. za odcinek dennego serialiku, byle za własne, zarobione przez ten serialik pieniądze, na zasadach wolnorynkowych, a nie opłatę złodziejsko wymuszaną z podatników

    OdpowiedzUsuń
  17. Alez R-O ja wlasnie o tym pisze. Nie mam zamiaru nikomu zagladac do portfeli, niech nawet i zarabiaja po 50mln za odcinek co mnie to. Tyle ze mam tu na mysli chodz ciut sprawiedliwosci, zarabiaja pokazne sumy a kradnac przyslowiowa ostatnia zlotowke ubogiemu. Dla mnie osobiscie to czyste Bizancjum.

    OdpowiedzUsuń
  18. no to się rozumiemy

    co więcej w tych serialach pojawia się coś takiego jak product placement, czyli psychomanipulacyjna ukryta reklama, o ile dobrze pamiętam także na TVP

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak sprzedać niepotrzebne przedmioty?

Polsat cyfrowy - multiroom - problemy i pozorna oszczędność?

Jeep Grand Cherokee - spalanie i oszczędność.