Oszczędne podróżowanie - zima na Majorce.
Ciąg dalszy... Pałacyk w centrum Palmy.
Na dziedzińcu oczko wodne i łabędź - chyba jakiś afrykański...
Powoli kończy się stare i zaczyna zwykłe nowoczesne miasto...
...architektura nie zaskakuje... o jakiś zamek i góra... nie ma wyjścia...
...trzeba wejść i zrobić fotkę z góry...
Zimowanie na Majorce jest oszczędne w porównaniu do sezonu - niestety nie zrobisz lansu na plaży, jak to Riannon żartowała, bo nie ma przed kim (a lans w kraju przed znajomymi to musi być przecież dobry hotel w Alpach i narty). Jest natomiast przyjemnie pusto i można skupić się na eksploracji wyspy, a nie na świrowaniu. Temperatura tak dla mnie na chodzenie w cienkim sweterku i polarze - chociaż jadąc w góry trzeba ubrać się cieplej... jak coś chcecie wiedzieć, albo ma być ciąg dalszy - pytajcie w komentarzach.
Na dziedzińcu oczko wodne i łabędź - chyba jakiś afrykański...
Powoli kończy się stare i zaczyna zwykłe nowoczesne miasto...
...architektura nie zaskakuje... o jakiś zamek i góra... nie ma wyjścia...
...trzeba wejść i zrobić fotkę z góry...
Zimowanie na Majorce jest oszczędne w porównaniu do sezonu - niestety nie zrobisz lansu na plaży, jak to Riannon żartowała, bo nie ma przed kim (a lans w kraju przed znajomymi to musi być przecież dobry hotel w Alpach i narty). Jest natomiast przyjemnie pusto i można skupić się na eksploracji wyspy, a nie na świrowaniu. Temperatura tak dla mnie na chodzenie w cienkim sweterku i polarze - chociaż jadąc w góry trzeba ubrać się cieplej... jak coś chcecie wiedzieć, albo ma być ciąg dalszy - pytajcie w komentarzach.
Przypomina Malte, co zreszta nie dziwne, w koncu to wyspa srodziemnomorska.
OdpowiedzUsuńJa zawsze podrozuje poza sezonem, taniej i malo ludzi.
a jak się ogólnie wyspa podobała, warto ? zamek ładny ? odwiedzałeś może Alhambrę ?
OdpowiedzUsuńceny jak wyglądają w zimie ?
i też łabędź... afrykański : DDD
co do cen nie pamiętam, to było ze 4 lata temu, na pewno zdecydowanie taniej niż w sezonie
OdpowiedzUsuńlot z Drezna z niemieckiego biura - ceny podobne, ale standard dla Niemca lepszy
fajny był ten zamek - to zamek królów Majorki, fajna katedra w centrum Palmy, sama Palma fajna ale nic powalającego na kolan - tak samo jak to miasteczko w górach gdzie zimował kiedyś Chopin - ale jest fajne miasteczko, bodajże Soller - jedzie się z Palmy pociągiem autentycznym z 1912 roku, potem tramwajem z tegoż roku do pięknego portu...
ceny akceptowalne w zimie, nie byłem zaskoczony
no ale nie ma czegoś takiego jak Alhambra na Majorce - nie przypominam sobie
OdpowiedzUsuńCzarny łabędź to australijski. :-)
OdpowiedzUsuńAlhambra oczywiscie nie jest na Majorce, źle sformuowałem pytanie :) chodzilo o porównanie jej do tego zamku w którym byłeś.
OdpowiedzUsuńzamek fajny, ciekawa wyjątkowa architektura - ale jednak w 100% europejska
OdpowiedzUsuńnie byłem z w samej Hiszpanii, poza Ibizą i Majorką - Ibizę zaliczyłem dokładnie tydzień przed sezonem imprez - wbrew opiniom obiegowym, że jedzie się tam tylko chlać i gibać się na imprezie - to jest piękna wyspa (turystycznie)
no i dzięki za info co do łabędzia, zastanawiałem się co to za dziwadło
OdpowiedzUsuńPewnie, że żartowałam i trochę pozazdrościłam, bo to naprawdę piękne miejsce :-)
OdpowiedzUsuń