Porządek na biurku - część 3 - klawiatura i myszka
Niektórzy z was prosili mnie o bardziej konkretne i konstruktywne posty niż to obecne - z konkretnymi pomysłami. Proszę bardzo. Oto jestem :)
Zauważyłem, że w wielu biurach, gdzie wszystko jest zadbane, po biurku przewalają się Parkery, Watermany i inne markowe cuda, a Pani Danusia, młoda i powabna blondynka uśmiechająca się od ucha do ucha częstuję dobrą kawą, klawiatury i myszki /ew. touchpady/ wołają o pomstę do nieba. (No popatrz tak szczerze i krytycznie na swoją klawiaturę W TEJ CHWILI!)
Są lekko zalepione tłustym brudem, pełne okruchów i czasem już pożółkłe. Spód klawiatury i myszy to warstwa zbitych kurzowych kłaczków. Nawet u mnie, mimo że tego staram się pilnować nie zawsze jest idealnie! Ale się staram!
Co zatem robimy? Klawiatury, myszki i inne odkurzamy odkurzaczem z papruchów - można sobie pomóc sprayem ze sprężonym powietrzem i cienką rurką do przedmuchiwania scalaków (do kupienia na dobrych stoiskach komputerowych). Całość myjemy czymś na bazie alkoholu, co usunie tłuszcz, a nie spowoduje korozji elektroniki w razie podlania. Przesuszamy.
Ooooo... jak czyściutko!
Jeśli klawiatura do desktopa lub myszka jest pożółkła... sorki... trzeba wymienić, nie robimy sobie obciachu. Może warto zainwestować w klawiaturę lepszej jakości?
Zauważyłem, że w wielu biurach, gdzie wszystko jest zadbane, po biurku przewalają się Parkery, Watermany i inne markowe cuda, a Pani Danusia, młoda i powabna blondynka uśmiechająca się od ucha do ucha częstuję dobrą kawą, klawiatury i myszki /ew. touchpady/ wołają o pomstę do nieba. (No popatrz tak szczerze i krytycznie na swoją klawiaturę W TEJ CHWILI!)
Są lekko zalepione tłustym brudem, pełne okruchów i czasem już pożółkłe. Spód klawiatury i myszy to warstwa zbitych kurzowych kłaczków. Nawet u mnie, mimo że tego staram się pilnować nie zawsze jest idealnie! Ale się staram!
Co zatem robimy? Klawiatury, myszki i inne odkurzamy odkurzaczem z papruchów - można sobie pomóc sprayem ze sprężonym powietrzem i cienką rurką do przedmuchiwania scalaków (do kupienia na dobrych stoiskach komputerowych). Całość myjemy czymś na bazie alkoholu, co usunie tłuszcz, a nie spowoduje korozji elektroniki w razie podlania. Przesuszamy.
Ooooo... jak czyściutko!
Jeśli klawiatura do desktopa lub myszka jest pożółkła... sorki... trzeba wymienić, nie robimy sobie obciachu. Może warto zainwestować w klawiaturę lepszej jakości?
aha, to aby to robić na WYŁĄCZONYM sprzęcie, szczególnie lapku, to chyba logiczne :)
OdpowiedzUsuńOd lat sa popularne czarne myszki i klawiatury, wiec odpada problem z pozolkla myszka ;-)
OdpowiedzUsuńno właśnie dlatego jeśli jeszcze się uchowała - to sugeruję wymianę :)
OdpowiedzUsuńnatomiast nawet te czarne myszki i klawiatury potrafią być uklejone a między klawiszami okruchy
nie mam osobiście za złe tytułowej kol. Danusi, że nie potrafi sobie tego wyczyścić sama - ale wypada aby ktoś w firmie to zrobił
aha, zgodnie z nową polityką antydyskryminacyjną i polityczną poprawnością anty-seksistowską odpowiednio dobieram zdjęcia:
OdpowiedzUsuń- była brunetka
- była blondynka
- była szatynka
...aby się żadna z Pań nie czuła dyskryminowana :>
że np. ja preferuje brunetki
ale rozumiem też, że teraz Panie chcą sobie popatrzyć na jeszcze jakiegoś przystojniaka - więc zastanowię się teraz nad zdjęciem jakiegoś faceta do następnego posta
W ekstremalnym przypadku klawiaturę można rozkręcić (starsze typy na pewno), wyjąć wszystkie klawisze i porządnie umyć. Robiłam to już kilka razy.
OdpowiedzUsuńjeśli się ma komputer klasyczny - polecam otworzyć pokrywę i wejść do środka z rurą odkurzacza
OdpowiedzUsuńz reguły tez jest masakra teksańska
"- była brunetka
OdpowiedzUsuń- była blondynka
- była szatynka"
łysej nie było ;-)
Można też nabyć gumową klawiaturę. Wówczas wystarczy odczepić kabelek od kompa i wrzucić klawiaturę do miski z mydlinami. Btw. gumowa klawiatura powinna być standardem wszędzie tam, gdzie wymagana jest podwyższona czystość.
OdpowiedzUsuńnoo tak, publiczne punkty dostępu bywają nieźle uklejone
OdpowiedzUsuńumiesz dogodzić każdemu drogi Adminie ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTez kiedys mylam klawiature pare razy. Nie wiem co sie stalo z ta klawiatura, musi byc w jakis pudelkach z rzeczami z mojego mieszkania. Moja ulubiona pancerna klawiatura Compaq. Mozna bylo nia zabic.
OdpowiedzUsuń