Ogrzewanie - oszczędności
Sam płacę za ogrzewanie ryczałtem dokładnie rozliczanym po sezonie, rachunki za firmę mi jeszcze nie doszły. Z rozmów z osobami które za ogrzewanie rozliczają się miesięcznie wiem, że jak na razie od jesieni do dziś rachunki są o min. 50% niższe niż w analogicznym okresie rok temu. I to mimo wzrostu cen.
Czy ktoś może mi to potwierdzić? Jak jest u was z ogrzewaniem?
Oczywiście zewsząd słyszę narzekania na zbyt ciepłą zimę, płacz, że na Święta nie będzie śniegu... itp. Co któraś pogaducha-popierducha sąsiedzka zaczyna się tekstem któregoś z sąsiadów: eeeee.... źle.... zimy nie ma.
Pamiętam dwa-trzy lata temu testy: eeeee..... nieciekawie... cały czas tylko śnieg i zimno...
:>
Ale problem :>
Czy ktoś może mi to potwierdzić? Jak jest u was z ogrzewaniem?
Oczywiście zewsząd słyszę narzekania na zbyt ciepłą zimę, płacz, że na Święta nie będzie śniegu... itp. Co któraś pogaducha-popierducha sąsiedzka zaczyna się tekstem któregoś z sąsiadów: eeeee.... źle.... zimy nie ma.
Pamiętam dwa-trzy lata temu testy: eeeee..... nieciekawie... cały czas tylko śnieg i zimno...
:>
Ale problem :>