Racjonalne oszczędzanie czyli co? Wpis gościnny.
Oszczędzanie – słowo swego czasu nacechowane mocno pejoratywnie. W tle przelatuje obraz biedy. Smutnych ludzi o szarych obliczach, którzy licząc każdy grosz, zastanawiają się, czy wystarczy do kolejnej wypłaty. Często niestety nie uda się związać końca z końcem. Jak wygląda to ich oszczędzanie? Zastanawiałeś się kiedyś na tym, a może poczyniłeś już własne obserwacje? Ile razy widziałeś biedaka z puszką coli w jednej ręce, a w drugiej trzymającego fajkę Marlboro? Ile razy zastanawiałeś się nad tym, dlaczego właśnie w ten sposób wydaje swoje pieniądze? Pewnie jesteś przekonany, że będąc na jego miejscu, na pewno postępowałbyś zupełnie inaczej. Bo jesteś przekonany, prawda? Tutaj właśnie dochodzi do głosu drugi człon – racjonalne – czyli po prostu z głową na karku. Myślisz, analizujesz, porównujesz, planujesz. Brzmi trywialnie, że niby nic trudnego? Kiedy jednak rozglądniesz się dookoła, zobaczysz, że większość ludzi nie jest w stanie racjonalnie zarządzać swoim budżetem . Otacza i